Z WIZYTĄ W ANGLII
W dniach 21-28 września 2012 roku, w ramach trwającego programu Comenius odbyliśmy kolejną wizytę. Tym razem gościliśmy w Leeds- w Wielkiej Brytanii.
Troje naszych uczniów: Kornelia, Maja i Oskar zamieszkali w domach swoich angielskich kolegów. Razem z nimi uczęszczali do szkoły, spędzali wolny czas, poznawali wzajemnie siebie, miejscowość, tradycje i zwyczaje. Wspólnie z uczniami szkołę, jej organizację, ofertę edukacyjną i zajęcia pozaszkolne mieli przyjemność poznać nasi nauczyciele-opiekunowie dzieci i koordynator projektu. Głównym zadaniem była prezentacja utworu z elementami ludowymi w wersji dwujęzycznej. Przedstawiliśmy "Panią Twardowską" Adama Mickiewicza, która ogromnie się wszystkim spodobała. Inscenizacji towarzyszył pokaz multimedialny, prezentujący zarówno postać wieszcza jak i twórczość plastyczną uczniów związaną z utworem. Taką wersję własnych utworów prezentowało każde z państw, partnerów projektu. Oglądali ją nie tylko uczniowie ale i rodzice, na specjalnym wieczorku. Bardzo ciekawym pomysłem były zajęcia warsztatowe, na których uczniowie i nauczyciele wykonywali w dowolnie wybranej technice pracę symbolizującą znaną legendę ich kraju. My wybraliśmy wawelskiego smoka i wykonaliśmy go w dwóch technikach: rzeźby w glinie połączonej z elementami kolażu oraz technice origami. Braliśmy też udział w warsztatach twórczych, gdzie metodą zespołową pracowaliśmy na różnymi utworami literackimi (drzewo pojęć, mapa uczuć, tworzenie wiersza na podstawie symbolu i wiele innych ciekawych pomysłów). Wszystkim działaniom towarzyszyła atmosfera dobrej zabawy, kreatywność, życzliwość i wzajemna ciekawość siebie. Mieliśmy też okazję zwiedzić miasto, jego zabytki, muzeum. Niestety pogoda (stan powodzi) uniemożliwił nam poznanie Yorku z jego główną atrakcją - zwiedzaniem lochów. W domach naszych przyjaciół rodzice starali się z całych sił zapewnić naszym uczniom również wiele rozrywek. Najważniejsze, że w trakcie pobytu dzieci miały okazję sprawdzić i udoskonalić swoje możliwości językowe, pogłębić przyjaźnie, nawiązać nowe znajomości i poznać bliżej tradycję, kulturę i szkolnictwo naszych projektowych partnerów.
Oto relacje dzieci z pobytu w Leeds:
Kornelia Ruszkowska
Dnia 21go września przybyłam do Leeds i tam odebrała mnie moja koleżanka Lucy ze swoją rodziną. Spędziłam z nimi 7 wspaniałych dni. Podczas pobytu zwiedzałam miasto oraz wiele ciekawych miejsc, między innymi muzeum, gdzie znajdowały się eksponaty z czasów wojennych. Chodziłam również do szkoły i mogłam poznać ich system nauczania. Wystąpiliśmy przed przedstawicielami wielu krajów z balladą„ Pani Twardowskiej” Adama Mickiewicza gdzie grałam rolę diabełka. Moim zagranicznym kolegom podobała się nasza inscenizacja oraz w szczególności strój diabła , który przywiozłam z Polski. Popołudnia spędzałam z rodziną Freemens, gdzie bardzo miło się bawiłam i zaprzyjaźniłam się z całą rodzinką. Bardzo podobało mi się u mojej rodziny, gdyż wszyscy byli bardzo sympatyczni i przyjaźni. Anglia to piękny kraj. Nigdy nie zapomnę tych cudownych chwil razem z nimi spędzonych.
Maja Wieczorek
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pojadę w ramach międzynarodowej wymiany z programu Comenius… Pobyt w Leeds bardzo mi się podobał, była to super przygoda! Uczestniczyliśmy tam w wielu zajęciach lekcyjnych, najbardziej podobała mi się lekcja na temat Polski, musiałam odpowiadać na wiele pytań dotyczących różnych kwestii, np.sportu, typowego jedzenia w naszym kraju. Nauczycielka poczęstowała nas nawet polskimi cukierkami krówkami oraz sokiem Kubuś. Wiem, że warto uczyć się języka angielskiego! Jak niemal każdemu, mnie Wielka Brytania kojarzyła się z czerwonymi budkami telefonicznymi oraz piętrowymi autobusami. Jednak budek telefonicznych nie było za dużo a piętrowe, czerwone autobusy nie były tak duże jak nam się zdawało. W Leeds( rodzinne miasto naszych angielskich przyjaciół) przeważały piękne kamieniczki. Poznałam wielu kolegów z innych państw. Rodzina angielska przyjęła mnie serdecznie i bardzo dobrze się mną opiekowała.
Oskar Kloc
Wyjazd do Wielkiej Brytanii z programu Comenius był dla mnie fantastycznie spędzonym czasem. To nie był mój pierwszy lot samolotem więc nie miałem czego się bać. Cała podróż szybko i mile upłynęła. Rodzina, u której byłem bardzo dobrze się mną opiekowała i troszczyła się o mnie. Braliśmy udział w wielu zajęciach. Duże wrażenie zrobiły na mnie zajęcia twórcze. Na jednych pisaliśmy wiersze po angielsku o kruku, trąbce i opowiadanie o dwóch starszych ludziach. Na następnych wykonywaliśmy Smoka Wawelskiego z gliny i kolorowego papieru. Zwiedziliśmy też Muzeum w Leeds. Niestety nie zobaczyliśmy lochów w mieście York ze względu na powódź. Zamiast tego byliśmy na kręglach w mieście Castleford. Gdy nadszedł czas wyjazdu było mi bardzo smutno, ale z drugiej strony cieszyłem się tez z powrotu do domu. Pobyt w Anglii był niesamowitym przeżyciem, pozostały wspaniałe wrażenia…